Kocham muzykę Techno i to od czasu gdy runął w jej rytm Mur Berliński. Kościół niby taki mądry i potępia tego typu muzykę mówiąc, że do "dzieło Szatana" ale za to muzyka Techno nie potępia Kościoła jak i jest na niego otwarta. widać to szczególnie w motywie Maryjnym do utworu Age of Love-Age of Love gdzie to w rytm muzyki Techno pięknie wkomponowany został wizerunek Maryji:
Jeśli muzyka Techno miała by być przysłowiowym "dziełem Szatana" wówczas to nie odnosiła by się do religijności i symboliki religijnej a popadałaby w mroki a tymczasem muzyka Techno to coś gdzie każdy znajdzie coś dla siebie bez względu na to czy wierzy w Boga czy jest osobą z działu LBGTQ. Ten typ muzyki nikogo nie wyklucza i jest sympatyczny dla ucha oraz niesie ze sobą jakieś przesłanie.
Życie się ludziom różnie układa i odkryć w sobie można niemal wszystko. Jedni odkrywają w sobie potencjał czy żyłkę handlowca a drudzy, że sa tęczowi i co z tego. Razić może to tylko kogoś kto sam sie własnym życiem nie przejmuje a co dopiero aby krytykowac kogoś za poglądy jak i przekabacać na "właściwą stronę" ale taka strona dla każdego może oznaczać co innego.
Mnie atakują Katolicy i wyzywają od "lewaczek" a lewostronni mnie kojarzą, że niby ich zdaniem jestem niby "prawicowa" ale ja nie popieram polityki i jestem a-polityczna. Grunt to się nie poddawać i nie kierować się zdaniem innych. Trzeba mieć własne zdanie i podążać własną drogą życiową.
Przed osobami z własnym zdaniem i mających odwagę aby być sobą w tych ciężkich czasach kłaniam się nisko :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz