Robię porządki po skrzynkach jak i wygrzebuję to to czy tamto jak i teraz obecnie słucham sobie podyplomówki o autyzmie jednym uchem a drugim wysłuchuję w telewizji fajny program o menopauzie i muszę wykazywać się podzielną uwagą. Znalazłam też fajny artykuł jaki sobie przesłałam kiedyś z maila na mail o wokalistce JoJo jaka to odniosła sukces w wieku lat 13-tu. Pamiętam jak zazdrościłam jej młodości jak i witalności te 18-ście lat temu gdy to po raz pierwszy przybyłam daty 5 marca 2005 roku na Nadodrze i jak kazałam zwracać się do siebie "JoJo" ale wszyscy jakby na złość zwracali się do mnie per "Werterka" bo ciągle płakałam jak i wydawałam się być zakochana w swojej przyjaciółce-Michalinie W. z Nadodrza.
A lata mijają i tak mi już 18-ście lat stukło odkąd to po raz pierwszy przybyłam na Nadodrze i zaczęłam nim rządzić ale nikt mnie nie chciał tam słuchać. U mnie ostatnio jest źle ale wspominając stare czasy robi mi się lepiej na sercu, ponieważ człowiek bez wspomnień moim zdaniem jest nikim a rozum trzeba ćwiczyć aby nie obumarł. Porządki se robię po staryhc skrzynkach i aż nawet nie wierzę w to co za fajne grafiki tam znajduję i gify czy tapety. Były też layouty na onetowskie blogi ale te już od dobrych 5-ciu lat nie istnieją.
Wspominam sobie często to, co przeżywałam jak i mówię dziś z ręką na sercu, że moje życie przeżywam tak jak mi się podoba bez presji czasu czy bez jakiegoś bata co stałby nademną. Jestem szczęśliwa, że żyję tak jak żyję oraz nigdy nie zamieniłabym swego życia na żadne inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz