Dziś jest 6ty października. Mało kto wie,że jeszcze te równe 10 lat temu miałam i tak już wiele blogów szczególnie na onecie ale i blogspota też miałam i tejże oto daty powstał mój blog jaki czekał latami na swój rozkwit. Ten blog jaki założyłam równe 10 lat temu to:
https://socjologia.blogspot.com/2015/10/moje-pocieszenie.html
Tak jest-tak więc tamten blog to moje pocieszenie. Nie jest to mój jedyny blog jaki założyłam będąc "TAM". Ano bo gdzieś byłam i nazwijmy to "Ciechocinek". Bywało się tu i ówdzie i żyło się z dnia na dzień licząc dni czy ogółem czekając aż wydarzy się jakikolwiek cud aby mnie uwolnił od tego "Ciechocinka". Pisząc jednego z moich blogów a był to dokładnie ten post:
https://swietliczanka.blogspot.com/2015/09/jestem-juz-w-ciechocinku.html
Ale prawda jest taka-że w Niebie miejsca nie md. Dla nas-wiadomo jakich. Dziś równe 10 lat temu miałam proces na jakim dowiedziałam się, że nie wyjdę zza krat. Dopiero wyszłam 20 października 2015 to zaowocowało tym,że ta data jest mi pisana. Dziś musiałam przełożyć te 10 lat temu swoje plany na dalszy plan, ponieważ trzymano mnie kluczowo jak na smyczy i zakazywano bycia człowiekiem. Nie da się inaczej żyć, nie da się też zapomnieć ani tym bardziej nie da się ułożyć sobie po tym wszystkim życia ale prawda jest taka-ja za to właśnie kocham jesień a nienawidzę wiosny i lata.
Tak jak Demeter płacząca za córką jaką porwał Hades do swych podziemi to owa Demeter według mitologii płacze za córkę gdy jej przy niej nie ma-jesienią oraz zimą a cieszy się gdy wraca do niej czyli wiosną i latem ale prawda jest taka,że mi jesień i zima bardzo dobrze się kojarzą. Chociaż śnieg kojarzy mi się z 21 grudnia 2009 gdzie go było pełno to ogółem zima bardzo dobrze na mnie działa a powietrze jest rześkie jak nigdy i przynajmniej nie czuć takich odorów jak latem czy wiosną gdzie to ludzie nie myją swych dup i pach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz