niedziela, 3 sierpnia 2025

072

 Nie aż tak całkiem dawno udało mi się zdobyć do mej kolekcji dużą lalkę LOL w pudełku. Jesem kolekcjonerką i bardzo spodobało mi się aby położyć tę lalkę między Stichami i tak też zrobiłam i wyszło mi coś takiego jak poniżej na fotce. Lubię zbierać fajne rzeczy jak i chwalić się swoją kolekcją na instagramie czy po prostu wysyłam foty mej kolekcji do znajomych a ona stale się powiększa:


Zbieram różne fajne rzeczy-maskotki czy lalki i uwielbiam to. Nie znoszę ludzi jacy nie mają hobby a najważniejsza jest dla nich rodzina. Nie zrezygnowałabym nigdy na rzecz kogokolwiek z mojego hobby a znałam kiedyś pasjonatkę i zbieraczkę-Oliwię C. z Kalisha pseudonim "TiniFanka" jaka zbierała rzeczy tak jak ja a wszystko co z Violetty/Tini Stoessel czy Soy Luna albo Ariana Grande czy nawet Frozen albo inne fajne rzeczy zbierała ona a ja pamiętam jak wysyłałam jej hulajnogę z Frozen i kiedyś na mnie klnęła bo się o nią w ciemności potknęła ale potem było wszytko ok.
Niestety-moje znajomość z TninFanką nie przetrwała tego bo jej rodzinka zwłaszcza matka z ojcem a była ona osobą już pełnoletnią gdy się zadawałyśmy ale jej rodzina była przeciwna naszej znajomości bo jestem ganguską i zapoznałam ją z takim typkiem także gangusem-Piorem Banaszkowskim a co za tym idzie ich historia przypominała niec potem "Uprowadzenie Agaty" bo razem uciekli za granicę i jej rodzina zgłosiła jej zaginięcie.
Potem TiniFanka wróciła do rodziny a co za tym idzie całkowicie zerwała ze mną kontakty a za to dziś buja się nie wiadomo gdzie ze swoją najlepszą przyjaciółką-Sarą pseudonim "Sarna" G. z Kalisha. Niestety tej znajomości nie udało się przetrwać a ja wspierałam ją w każdej sytuacji i nie chciałam dla niej nigdy źle. Niestety gangusów się źle traktuje na świecie a co dopiero w Polsce więc tak też wolała się ode mnie odgrodzić niż zadawać się ze mną.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz