025

 Niedawno zaszokowało mnie,że syn Edyty Górniak-Allan zmienił sobie nazwisko na...Enzo. Mi to coś sceną techno pachnie bo to tak jakby był to Denis Kenzo a ciekawa jestem co skłoniło akurat tego młodego człowieka na zmianę na coś co brzmi jak u projektanta mody. Enzo czy tam Kenzo to były nawet takie garnitury od jakiegoś tam projektanta mody a nie jest to polskie brzmienie. Rozumiem,że Edyta Górniak to nie Edyta Góniak a Edyta Romska bo ma romskie korzenie a u niej to rodzinne bo ona też się z własnym ojcem przecież nie rozumiała dobrze aż do jego śmierci. 

Wiele gwiazd aby się odciąć od swojej rodziny jak pod przykład Angelina Jolie aby odciąć się od swego ojca wzięła swoje nazwisko zrobiła ze swojego drugiego imienia. Wiele gwiazd aby stać się bardziej rozpoznawalne zmieniają swoje nazwiska aby móc dać scenom coś od siebie jak to tu pisze w artykule poniżej:

https://dwa.eska.pl/rozrywka/allan-krupa-nie-jest-jedyny-nazwisko-zmienily-takze-inne-gwiazdy-znamy-powod-18-01-aa-8J4e-F8bu-APCH.html

Wiele gwiazd czy to polskich czy też zagranicznych pragnęło aby nie były kojarzone z innymi ludźmi jacy tak samo czy podobnie się nazywają jak pod przykład Katy Perry bywała kojarzona z Kate Hudson ale szkoda,że nikt teraz nie kokarzy Katy Perry z Luke'm Perry'm. Bo i mi się nie raz oberwało, że skoro nazywam się "Zimoch" to pewnie albo jestem albo od "Tomasza co mecze prowadzi" albo od "tego Marcina co wiadomości prowadzi". Dobrze,że nie kojarzą mnie z bajkami Disney'a czy inne tego typu bo ja nie wyobrażam sobie aby jakieś rypane małe dziewczyneczki kupowały sobie z moim wizerunkiem torebeczki.

Z resztą ja pamiętam jak Taylor Swift spotykała się z Taylorem Lautnerem to wszyscy mówili na nich po prostu "Taylor" a nie tak jak na Justina i Selenę-Jelena. Ale mało koto pamięta,że i Selena też kiedyś spotykałą się z Taylorem Lautnerem jak i tworzyli nawet i całkiem miłą parkę.