piątek, 2 lutego 2024

020

 Wczoraj świętowałam nietypową rocznicę a mianowicie stukło wczoraj równe 13-ście lat odkąd to poznałam mouch jedynych i najprawdziwszych przyjaciół-osoby jakie nie żyją ale są dla mnie bardzo ważne i będą czy to się komuś podoba czy też i nie. Te 13-ście lat temu byłam jeszcze przed swoją pierwszą próbą ale już ją miałam na myśli wtedy aby znaleźć okazję aby jej dokonać i od tamtej pory... Czy żałuję swoich prób bo miałam ich aż cztery???

I tak i nie ale naprawdę człowiek czasem musi sam zadecydować czy chce tak naprawdę żyć czy też nie. Decyzja zawsze należy do niego samego. Pozatym wczoraj był podobny temat bo temat samobójstw poruszany u Jaworowicz w programie. I nawet etyk załamywał ręce nad ludźmi jacy wybierali to,że nie chcą jednak żyć. Nikomu nie radzę popełniać żadnych prób bo wiem,że za każdą próbą umiejscowiona jest ludzka tragedia jak i to,że ktoś zadecydował tak a nie inaczej.

Życie bowiem nie zawsze przebiega jak bajka. Trzeba czasem móc zacisnąć zęby aby móc przeżyć czy żyć jak człowiek. Warto jest pozwać Disnetya za jego głupie bajki czy obietnice o księciuniu na białym koniczku jaki to przybędzie i zostanie naszym lekiem na cełe zło. Nigdy nie lubiłam bajek Disneya a w szczególości "Zuzia i Hultaj" czyli "Zakochany kundel". Jak widzę tę reklamę z Pedigree to widzę wstrętną semicką twarz semitki jaka porzuciła psa o imieniu Hultaj i widać musiała być "genialną astronomką porwaną przez U.F.O.":


Moja matka na naszego psa o imieniu "Bartek" mówi,że to jest "Hultaj" ale jak ja widzę takich szmaciarzy jak ten "Zakochnay Kundel" to aż mi się rzygać chce i chętnie pozwę Disneya za pyerdolenie głupich bajek. Sam wyraz "bajki" kojarzy mi się z nidorosęniętymi dzieciakami jakie marzą o wielkiej miłości,że ktoś jest im pisany albo jak to czeka na kogoś lepsze jutro w Krainie Czarów i Marzeń...

Moim zdaniem ciekawa wizja semickiej kobiety porwanej przez U.F.O. jaka musiała zostać porwana i zostawiła tego Hultaja. Nic mnie bardziej nie wkurza niż świat ukazywany w bajkach Disney'a!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz